Iga Swiatek ujawnia jedyną część ciała, której dotyka jej chłopak, gdy gasną światła, to nie to, co myślisz

W najnowszym wywiadzie Iga Świątek podzieliła się zabawną i zaskakującą historią, która od razu podbiła serca fanów. Gdy została zapytana o życie prywatne, tenisistka odpowiedziała z uśmiechem, że kiedy gasną światła, jest tylko jedna część ciała, której jej chłopak zawsze dotyka.
Nie chodzi jednak o nic, czego można by się spodziewać. Jak się okazuje – chodzi o… jej czoło.
„To taka jego mała rutyna” – śmieje się Iga. „Zawsze przed snem dotyka mojego czoła. Mówi, że to go uspokaja i sprawia, że szybciej zasypia.”
Ta szczera i lekka odpowiedź szybko rozeszła się po sieci. Fani nie mogli się nacieszyć tym uroczym i nietypowym wyznaniem.
Komentarze pod postami w mediach społecznościowych były pełne zachwytów:
„To takie słodkie!”
„Iga znowu pokazuje, że jest nie tylko świetną sportsmenką, ale i cudowną osobą.”
Wygląda na to, że nawet poza kortem Świątek potrafi zaskoczyć – i rozbawić – swoich fanów.



