Fani Igi Świątek przecierają oczy ze zdumienia. W niedawnym wywiadzie tenisistka ujawniła, że wydała około 200 000 dolarów na naukę trzech języków obcych. Ta wiadomość natychmiast wywołała ogromne poruszenie w mediach społecznościowych.
Choć znana jest przede wszystkim ze swoich sukcesów na korcie, Świątek od dawna interesuje się także edukacją i rozwojem osobistym. Jak sama przyznała, znajomość języków obcych otwiera przed nią wiele drzwi — zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.
„To była inwestycja w siebie. Nauka języków daje mi wolność i pewność siebie, zwłaszcza podczas podróży i wywiadów za granicą” — powiedziała Świątek.
🌍 Jakie języki wybrała?
Według źródeł bliskich zawodniczce, Iga Świątek zdecydowała się na naukę:
Hiszpańskiego – ze względu na popularność tego języka w świecie sportu i podróży,
Włoskiego – z zamiłowania do kultury i częstych pobytów we Włoszech,
Japońskiego – jako wyzwanie intelektualne i szansa na głębsze zrozumienie kultury azjatyckiej.
Inwestycja w wysokości 200 000 dolarów obejmowała prywatne lekcje, intensywne kursy językowe za granicą oraz naukę z native speakerami.
Fani są pod wrażeniem jej determinacji i ambicji.
„To nie tylko mistrzyni kortu, ale też prawdziwy wzór do naśladowania” — napisał jeden z użytkowników na Twitterze.
„Wydać tyle na naukę języków? To się nazywa pasja i rozwój!” — dodał inny.
Iga Świątek po raz kolejny udowodniła, że nie boi się nowych wyzwań — nie tylko sportowych, ale też intelektualnych.
