Aryna Sabalenka ujawnia, który tenisista był z nią przez dwa tygodnie w szpitalu, fani są wzruszeni

Gwiazda tenisa, Aryna Sabalenka, podzieliła się poruszającą historią, która poruszyła serca fanów na całym świecie.

W niedawnym wywiadzie Sabalenka ujawniła, że podczas jednego z najtrudniejszych momentów w swoim życiu – dwutygodniowego pobytu w szpitalu – tylko jedna osoba ze świata tenisa pojawiła się u jej boku i została z nią przez cały ten czas.

„Byli tam ze mną każdego dnia,” powiedziała wzruszona Sabalenka. „Rozmawiali ze mną, trzymali mnie za rękę, wspierali mnie. Nie wiem, jak bym sobie bez nich poradziła.”
Chociaż nie zdradziła szczegółów dotyczących przyczyn hospitalizacji, zaznaczyła, jak wielkie znaczenie miała dla niej ta obecność i wsparcie.

„W świecie, w którym ludzie przychodzą i odchodzą, oni zostali. To jest prawdziwa przyjaźń,” dodała tenisistka.
Fani z całego świata natychmiast zareagowali w mediach społecznościowych. W komentarzach pojawiło się wiele słów uznania, wsparcia i wzruszenia – niektórzy przyznali, że historia doprowadziła ich do łez.

Sabalenka udostępniła również serię zdjęć – zarówno tych wykonanych w szpitalu, jak i tych pokazujących wspólne chwile śmiechu, czułości i prawdziwej bliskości.

Tożsamość tenisisty, który był przy niej w tym trudnym czasie? Sabalenka nie powiedziała tego wprost — ale uchwycone emocje na zdjęciach mówią wszystko.

„Wystarczy spojrzeć na te zdjęcia,” napisał jeden z fanów. „Widać w ich oczach troskę, wsparcie i prawdziwą więź. To piękne.”
Aryna Sabalenka, znana ze swojej siły na korcie, po raz kolejny udowodniła, że ma także ogromne serce. A ta historia przypomina wszystkim, że nawet najsilniejsi potrzebują czasem kogoś bliskiego u swojego boku.